Trzy mecze w listopadzie dały odpowiedź na pytanie czy Sarmata ma szanse na utrzymanie się w IV Lidze. Odpowiedź to oczywiste tak. Już końcówka października zwiastowała zwyżkę formy.
W pierwszym listopadowym spotkaniu, co prawda nie udało się wygrać, jednak minimalna porażka (0-1) z Hutnikiem w Szczecinie ujmy nie przynosi, tym bardziej, że mecz stał pod znakiem niewykorzystanych sytuacji Sarmatów. Jak mawia stare przysłowie „co się odwlecze, to nie uciecze”.

    Drugie spotkanie mijającego miesiąca również odbyło się w stolicy naszego województwa, tyle, że ze Stalą, która przed pojedynkiem z „Trójkolorowymi” zajmowała wysokie 3. miejsce w tabeli. Sarmata nie przestraszył się rywala, a wręcz przeciwnie, to Stalowcy od początku wykazali się niepewnością i po rzucie wolnym gości sami strzelili sobie pierwszego gola. Drugą bramkę zdobył w sytuacji „sam na sam” Damian Padziński. W końcówce spotkania zrobiło się gorąco, gdy szczecinianie doprowadzili do wyrównania. Ostatecznie Czerwono-biało-czarni zdobyli zwycięskiego gola z akcji, a jego autorem był Damian Dzierbicki i tym samym przełamali długo trwającą „szczecińską niemoc”.

     Po wyjazdowej wygranej przyszedł czas, aby pożegnać rundę wiosenną przed własną publicznością z Darzborem Szczecinek. Przeciwnik nie był „górnych lotów”, gdyż goście zajmują „pewne” ostatnie miejsce. Ku zdziwieniu kibiców Darzborowcom udało się dowieźć remis do przerwy, lecz już w pierwszej połowie było widać, że Sarmata wjeżdżał w pole karne przeciwnika „jak w masło”. Pomimo optycznej przewagi gospodarzy, chyba nikt nie mógł się spodziewać, że druga połowa przyniesie istną „strzelaninę”, która zaowocowała aż 10-ma golami (w tym 8 dla Dobrej). Wszystkie gole są ważne (jak i gra całej drużyny), lecz dwa z nich były niezwykłej „urody”. Takie gole zdobywali Zdzisław Szwąder i Emilian Kamiński. Pierwszy z nich popisał się „atomowym” uderzeniem w prawe okienko gości, a drugi z nich zamknął wynik na 8-2 wolejem rodem z Ligi Mistrzów.

    Przed nami długa przerwa zimowa (aż do połowy marca 2014 r.), której osłodą dla kibiców i piłkarzy będzie Doberska Amatorska Liga Piłkarska startująca 7 grudnia na Miejskiej Hali Sportowej w Dobrej.

Więcej na: www.sarmatadobra.com
oraz www.facebook.com/SarmataDobra