W sobotę 11 maja od godz. 10:00 w piękny słoneczny dzień na Stadionie Miejskim w Dobrej odbywała się Majówka - „Zdrowo na sportowo - rodzinnie i bezalkoholowo”. Imprezę poprzedzającą mecz Doberskiego Sarmaty oblegały dziesiątki chętnych udziału dzieci oraz młodzieży, a smaczek wszystkiemu dodawały nagrody, których była cała masa.
Największą popularnością, jak się można było spodziewać, cieszył się turniej piłki nożnej, który to wraz z turniejem siatkówki rozpoczął całą imprezę w Dobrej. Pierwszy z nich odbywał się na bocznym boisku, natomiast drugi, mimo sprzyjającej pogody, rozgrywany był na hali. Rywalizacja była zacięta pomiędzy uczestnikami, co było widać na boiskach, ale mimo to nikt nie zapomniał o dobrej zabawie.
Udział w turnieju siatkówki zgłosiły 4 drużyny: Nauczyciele, Łobez, Gimnazjum oraz BRW. Po zaciekłych meczach „każdy z każdym” i ponad 2 godzinnej grze wyłonił się zwycięzca turnieju. Najlepszymi siatkarzami okazała się drużyna z Łobza, która wygrała wszystkie mecze. W nagrodę otrzymali dyplom, puchar oraz oczywiście piłkę do gry w siatkówkę. 2 miejsce zajęła drużyna BRW, 3 miejsce Gimnazjum i na 4 miejscu, ku zdziwieniu uczniów - Nauczyciele. Każdy z uczestników otrzymał dyplom jak i coś słodkiego.
W turnieju piłki nożnej udział wzięło 6 zespołów z Dobrej i okolic o bardzo różnorodnych nazwach, których interpretację pozostawimy samym twórcom. Dzięki temu na boisku mogliśmy oglądać grę GALAKTIKOSU, Szoguna Tucze czy też Czerwonych Diabłów. Po 3 godzinach zaciekłej rywalizacji, gdzie drużyny najpierw spotkały się w grupach, następnie w półfinałach i na końcu w finale najlepiej zaprezentowała się ekipa z WKS Osowo, która to w półfinale wygrała z Szogun Tucze 2:0. 3 miejsce wywalczyła drużyna Promila Tucze, która pokonała zawodników GALAKTIKOSA 5:3. Zwycięska drużyna odebrała dyplom, puchar oraz piłkę, a dla wszystkich uczestników turnieju były dyplomy w podzięce za udział oraz coś słodkie upominki.
Około godz. 12:00 rozpoczął się „tor przeszkód”, czyli turniej sprawnościowy, gdzie każdy młody uczestnik zabawy mógł pochwalić się przed publicznością swoim sprytem i szybkością. Zawodnicy musieli przebyć drogę pełną różnorodnych mini-zadań wymyślonych przez Emiliana Kamińskiego w czasie krótszym niż pozostali. W konkurencji wzięło udział 9 dzieci, gdzie najlepszy okazał się Dawid Brożyna zajmując 1 miejsce. 2 i 3 miejsce przypadło kolejno Oli Marszalec oraz Oli Witkowskiej. Pozostałe miejsca wyglądały następująco: 4 miejsce - Monika Witkowska, 5 miejsce - Kacper Jemilianowicz, 6 miejsce - Justyna Stolarczyk, miejsce - Filip Łakomy, 8 miejsce - Kuba Zinczuk, 9 miejsce - Linda Witkowska. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz słodkości.
W tym samym czasie co turniej sprawnościowy rozpoczął się również Biegowy Wielobój Sprinterski podzielony na kategorie wiekowe oraz chłopcy/dziewczęta. Na wyznaczonym dystansie walczyli uczniowie klas podstawowych. Wśród dziewcząt klas I-III najlepsza okazała się Magdalena Barszcz. Za nią na podium stanęły również: Julia Andrychiewicz i Agata Elert. W trochę starszej kategorii wiekowej, czyli klasy IV-VI najlepiej na torze czuła się Weronika Babirecka, która okazała się lepsza od Justyny Stolarczyk (2 miejsce) oraz Kamili Borysiak (3 miejsce).
W kategorii chłopców klas I-III szans swoim rywalom nie dał Kacper Jemilianowicz i to on triumfował przed Kubą Zinczukiem oraz Miłoszem Mularczykiem, którzy zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce.
Zmagania chłopców klas IV-VI to zasłużona wygrana Filipa Łakomego, który na trasie był lepszy od Kornela Pękały (2 miejsce) i Jana Sójki (3 miejsce). Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy i słodycze, co chyba sprawiło wszystkim najwięcej radości. Od godz. 13:00 przewidziany był turniej rodzinny jednak ze względu na znikome ilości osób dorosłych organizatorzy pozwolili ku uciesze dzieci dobrać się w pary i wziąć udział w zabawie z siostrą czy też kolegą/koleżanką z klasy.
Udział zadeklarowało dziewięć 2-osobowych zespołów, które to miały za zadanie m.in. w jak najkrótszym czasie przeturlać piłeczkę czy też wrzucić jak najwięcej woreczków do celu. Zabawy i śmiechu była cała masa, a dla zwycięzców nagrody. W całym turnieju dominowały zespoły stworzone z dziewczynek i to one w większości dominowały na podium. Najlepszy ze wszystkich okazał się duet Aleksandry Janik i Justyny Stolarczyk, które to wygrały całe zawody. Zaraz za nimi był zespół mieszany, czyli Hanna Podgórska oraz Sebastian Śmiłowski. Ostatni szczebelek podium to znowu triumf żeńskiej części uczestników, a więc Kornelia Kolarz i Kaja Botwina. Tak jak i w poprzednich konkurencjach nie zabrakło dyplomów i słodyczy, aby nasi mali sportowcy mieli siłę na dalsze zabawy.
Zaraz po zakończeniu zmagań sprawnościowych mogliśmy udać się z powrotem na halę, gdzie rozpoczął się turniej tenisa stołowego. Zmagania między sobą zakwestionowało 6 uczestników: Dawid Zapałowski, Piotr Mordarski, Adam Podemski, Łukasz Raszka, Robert Zapałowski oraz Remigiusz Jońca. W I półfinale zagrał Adam Podemski oraz Piotr Mordarski, gdzie lepszy okazał się ten drugi(1:2). II półfinał to walka pomiędzy Dawidem i Robertem Zapałowskim, gdzie górą okazał się Robert (0:2 ) i tym sposobem przeszedł do finału. Cały turniej ułożył się po myśli Piotra Mordarskiego, który w finale pokonał Roberta Zapałowskiego 2:1 i to on okazał się najlepszy spośród wszystkich zawodników. Zwycięzca otrzymał dyplom, puchar oraz paletkę do ping-ponga. Pozostali uczestnicy zostali uhonorowani dyplomami oraz słodkościami.
Na zakończenie majówki zostały rozegrane dwa turnieje. Pierwszy z nich był dla osób, które nie bały się piłki i tłumu, natomiast drugi rozgrywany pod namiotem skierowany został do osób preferujących walkę przy stole. Chodzi oczywiście o turniej gry w dwa ognie oraz turniej gier planszowych. Zabawy z piłką jak można się domyślać zostały rozegrane na boisku bocznym, gdzie potrzebna jest przestrzeń do ataku jak i do uniku przed nim. Chęć udziału zadeklarowały trzy drużyny: Kobra, Diabełki Charliego oraz Energetyki. Po iście piekielnych zmaganiach wygrała ekipa o bardzo dobrze dobranej nazwie, czyli Diabełki Charliego. Kolejny był zespół Energetyków, a trzecie miejsce zajęły Kobry. Uczestnicy standardowo już w ten dzień otrzymali należne nagrody za zajęcie odpowiedniego miejsca.
Drugi turniej rozgrywany tuż przy hali ściągnął miłośników chińczyka i warcabów. Mimo wielu chętnych turniej nie napotkał żadnych problemów i każdy mógł wyzwać na pojedynek kolegę czy też koleżankę z klasy. Było sporo nerwów i przemyśleń, aby jak najlepiej wykorzystać swoją pozycję do zdobycia przewagi nad przeciwnikiem. Najlepszym graczem w chińczyka okazał się Natan Płosaj. 2 miejscem mogła się pochwalić Aleksandra Borysiak, która była lepsza od swojej koleżanki Weroniki Baziur. W rozgrywkach warcabów nie miał sobie równych Nikodem Pietrzak i to on wygrał ten turniej. Za nim na 2 miejscu uplasowała się Kamila Szyniec, a 3 miejsce zostało przyznane mistrzowi chińczyka, czyli Natanowi Płosajowi.
Na tych dwóch turniejach Majówka pod hasłem „Zdrowo na sportowo - rodzinnie i bezalkoholowo” została zakończona. Uczestnicy konkurencji mogli się chwalić swoimi nagrodami oraz dyplomami raz po raz zajadając się słodyczami zdobytymi podczas rywalizacji z innymi. Mamy nadzieję, że za rok tegoroczni zwycięzcy jak i uczestnicy wyciągną na stadion swoich rodziców, aby i ci mogli dopingować swoje pociechy.
Serdeczne podziękowania kierujemy do osób, które zaangażowały się w zorganizowanie i sędziowanie dyscyplin sportowych: Marzenie Howsie, Monice Nadkierniczej, Małgorzacie Ciślak, Bożenie Kamińskiej, Katarzynie Stosio, Damianowi Dzierbickiemu, Tomaszowi Dżeganowi i Emilianowi Kamińskiemu. Fundatorami nagród był: Urząd Miejski w Dobrej, Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Rada Miejska w Dobrej.
Przygotował:
Tomasz Ptasznik
TELEFONY ALARMOWE:
Pogotowie Ratunkowe |
999 |
Straż Pożarna |
998 91 39 74 026 91 39 70 944 |
Policja w Dobrej fax Policja - Łobez Dyżurny |
91 56 15 572 91 56 15 575 997 91 56 15 511 |